Chce się podzielić pewna częścią mojego wnętrza, które nigdy nie ujrzało światła dnia. Która ma w sobie wiele emocji,a o której nikt nie poznał, o tym się nie rozmawia, to się ukrywa, zapomina, i od tego ucieka. Jeżeli kogoś to zainteresuje to niech czyta i komentuje, dzieli się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami.Tekst jest o mnie i części mnie. Może każdy ma taka cześć...??
Dodaj nowy wpis